Na lotnisku w Krakowie rzucił żart o bombie. Nawet nie zdążył go skończyć, kiedy się zaczęło...
Specyficznym "poczuciem humoru" i nieroztropnością błysnął 34-letni podróżny na lotnisku w Krakowie. Na pytanie pracownika Służby Ochrony Lotniska o zawartość bagażu podręcznego, mężczyzna rzucił sarkastycznie: "Gdybym nawet miał bombę ...". Nie zdążył jednak dokończyć swojego "żartu", bo nagle przestało być śmiesznie...