Новости за 10.04.2023

Nie oddaliby głosu na Kaczyńskiego, bo to partia dziadków. Konfederacja jest do przyjęcia, bo to według nich "PiS light dla młodych" – politolog i socjolog prof. Radosław Marzęcki tłumaczy, jak ugrupowanie Mentzena, Korwina i Brauna stało się nadzieją młodych mężczyzn.

Chodziło o to samo, o co chodzi dziś w serialach – pewnego rodzaju stałość. O bohatera, który będzie dla czytelnika jak stary przyjaciel. Sherlock Holmes? Fałszuje na skrzypcach i jest uzależniony od rozmaitych substancji. Philip Marlowe? Nie wylewa za kołnierz. Takim starym przyjacielem jest też Jack Reacher, bohater cyklu thrillerów Lee Childa – z tym że jego kapitał sympatii jest większy od tego, którym cieszyli się poprzednicy.

Bardzo wiele demokracji postawiło w stan oskarżenia swego przywódcę. W dzisiejszym świecie to norma.

Ciągle zdarzają się sytuacje, które każą się nam ukrywać. I ja się coraz mniej łudzę, że w tym kraju wielu podałoby mi rękę, gdybym tego naprawdę potrzebowała – mówi Agata Tuszyńska. Właśnie wyszła jej najnowsza książka "Czarna torebka".

A dlaczego to kredytobiorcy walutowi mają ponosić koszty ratowania sektora bankowego? A gdzie są właściciele banków, którzy pozwolili na podejmowanie wysokiego ryzyka, brali dywidendy i nie potrafili doprowadzić do ugody z klientami?

Kuszą prostymi rozwiązaniami, cieszącymi uszy hasłami i pryncypialną krytyką zastanego porządku. Ze swoją bezkompromisowością, zapałem i niezgranymi partyjnie twarzami chcą być nową jakością na skostniałej i zabetonowanej scenie politycznej. Jednak w polskich realiach lokowanie nadziei w tzw. antysystemowych politykach kończy się każdorazowo gigantycznym rozczarowaniem tych, którzy im zaufali.

Skandale w rodzinie królewskiej nie zaczęły się – i zapewne nie skończą się – na ostatnich ekscesach Windsorów.

Dzięki Wajdzie zobaczył mnie cały filmowy świat. "Popioły" otwierały festiwal w Cannes. Miałem 20 lat, jak tańczyłem z Sophią Loren. To tam mnie zobaczyli Kirk Douglas czy Nicholas Ray, reżyser "Buntownika bez powodu", który obiecywał mi rolę w filmie o zmarłym Jamesie Deanie – mówi Daniel Olbrychski.