Słowo Frątczaka. Prezes Grzyb skanibalizował gorzowskie środowisko
- Marek Grzyb trochę skanibalizował, to gorzowskie towarzystwo i ta wymuszona skądinąd zmiana w strukturach klubu może wyjść Stali na dobre. Takie trzęsienie w posadach może spowodować, że pewne proporcje na lokalnych szczeblach zostaną w Gorzowie przywrócone do równowagi. Patrząc z boku mogło się wydawać, że prezes był samozwańczym królem, stanowił jednoosobowy zarząd, a jak on zamykał się w gabinecie, to po klubowych korytarzach hulał wiatr - pisze w swoim najnowszym felietonie dla Interii Jacek Frątczak. Читать дальше...