Jak "to" się robi za kratami? "Z życiem intymnym w więzieniu jest jak z yeti"
Większość więziennych intymnych pokojów działa na co dzień jako… składziki na sprzęt. Dopiero kiedy zjawia się kontrola z zewnątrz, szybko się je urządza, wstawia łóżko, kładzie kocyk — opowiada Jacek Miczek, który w zeszłym roku wyszedł na wolność. Przekonuje, że prawo do widzeń intymnych w polskich aresztach zwykle nie jest respektowane.