Новости за 10.09.2023

Pięć lat pracy filmowców, animatorów, malarzy, 80 tys. klatek. Mirosław Baka jako Maciej Boryna, Kamila Urzędowska jako Jagna, Ewa Kasprzyk jako matka, inspiracje malarstwem Młodej Polski – to droga do zapierającego dech animowanego filmu "Chłopi". Właśnie ogłoszono, że będzie on polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy.

Pięć lat pracy filmowców, animatorów, malarzy, 80 tys. klatek. Mirosław Baka jako Maciej Boryna, Kamila Urzędowska jako Jagna, Ewa Kasprzyk jako matka, inspiracje malarstwem Młodej Polski – to droga do zapierającego dech animowanego filmu "Chłopi". Właśnie ogłoszono, że będzie on polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy.

Pięć lat pracy filmowców, animatorów, malarzy, 80 tys. klatek. Mirosław Baka jako Maciej Boryna, Kamila Urzędowska jako Jagna, Ewa Kasprzyk jako matka, inspiracje malarstwem Młodej Polski – to droga do zapierającego dech animowanego filmu "Chłopi"

Margines wolności się kurczy, nie tylko dla mnie. A co najgorsze – wszyscy już obojętniejemy, zaczyna się zupełnie racjonalny proces autocenzury – mówi reżyser i były dyrektor Narodowego Starego Teatru Jan Klata.

Wolni artyści są solą w oku władzy. Dotykają bolesnych miejsc i nie dają się zapędzić do paśnika z napisem rozrywka.

Gdyby nie zabiegi Orlenu, benzyna już teraz kosztowałaby 7 zł. Obóz władzy nie może sobie na to pozwolić przed wyborami. Ale takie rozregulowanie rynku grozi katastrofą w stylu węgierskim.

Jest jak gepard, który poluje na najsłabszą antylopę w stadzie. Szuka ofiar, które łatwo zmanipulować i wykorzystać. Najchętniej takich, które mu nie postawią granic. Czasami jawi się najpierw jako autorytet, wszechwiedzący, wyidealizowany. I dopiero później zaczyna wykorzystywać swoją pozycję.

Nie mogę zrozumieć, jak w kraju, w którym ikoną jest Matka Boska z Dzieciątkiem, odmawia się dzieciom pomocy — mówi Maja Ostaszewska.

Z pozoru "Wielka ucieczka" Roberta Harrisa to rzecz o ściganiu dwóch Anglików, którzy podpisali wyrok śmierci na króla Karola II. Pod opowieścią o XVII-wiecznej Europie i Ameryce kryje się jednak inna, bardzo współczesna: o politykach, którzy zawodzą

Kolejne znaki na niebie i ziemi wskazują, że prezes Adam Glapiński – do niedawna przedstawiający się jako jastrząb – odleciał w nieznane. A wraz z nim ustalony przez NBP cel inflacyjny. Ile to może nas kosztować?

Wszystkie dzieci chcecie sformatować na wyborców PiS, poza swoimi? – pyta szyderczo opozycja polityków obozu władzy. A ważne postaci rządzącej partii zamiast do szkoły Czarnka posyłają swoje dzieci do placówek prywatnych i zagranicznych.