PiS próbuje wycisnąć elektorat jak cytrynę. Efektem może być podważenie zaufania do wyborów
Tuż przed przerwą świąteczną do Sejmu wpłynął złożony przez grupę posłów PiS projekt nowelizacji kodeksu wyborczego. Zmiany mają ułatwiać głosowanie i sprzyjać dużej frekwencji. Ale gdy przyjrzeć się bliżej nowym przepisom, to wygląda na to, że ich źródłem jest strach w PiS. Przestraszona sondażami partia w panice szuka sposobów na to, by jej elektorat na pewno na nią zagłosował.