Firmy na „solidarności z LGBT” zarabiają krocie. Często chodzi wyłącznie o zyski
Biznes raz w roku przez miesiąc żywiołowo wyraża solidarność ze środowiskami LGBT, a przy okazji sporo zarabia. Niektóry firmy chcą jednak ograniczać się wyłącznie do zysków ze społecznej akcji. Czym jest pinkwashing i jak nie dać się nabrać?