Grypsy z wyspy Żoliborz. Kwarantannowy dziennik Piotra Bratkowskiego [CZĘŚĆ 3]
W weekend – trzęsienie Ziemi w Chorwacji. W pakiecie z koronawirusem, za dużo nieszczęść na jeden nieduży kraj. Zwłaszcza, że są to żeby tak powiedzieć – nieszczęścia sprzeczne: by ratować ludzi z nowego kataklizmu, trzeba było złamać wszystkie obostrzenia, wynikające z epidemii. „Przez chwilę myślałem, że to koniec świata”, powiedział piłkarz Damian Kądzior, reprezentant Polski grający w Dinamie Zagrzeb.