Papszun ostro: przed rewanżem bardziej obawiam się sędziowania niż rywala
Raków Częstochowa przyzwyczaił kibiców do dobrych występów w europejskich pucharach, ale to czego dokonał w pierwszym meczu IV rundy kwalifikacji, wygrywając 2:1 ze Slavią Praga, może być powodem do dumy. Tak też można streścić pomeczową konferencję trenera Marka Papszuna - duma, zadowolenie z wyniku, nadzieja na awans i skandaliczne sędziowanie.