Szymon Bereza: Nie mamy nic do stracenia
ZAKSA Strzelce Opolskie w ostatnim tygodniu pokonała wicelidera i lidera tabeli. Pomimo tych zwycięstw drużyna nie ma już szans na grę w fazie play off. – Celem na ten sezon było utrzymanie się w lidze. Teraz gdy w jednym tygodniu wygraliśmy z liderem i wiceliderem tabeli pojawiają się myśli, „ciekawe co by było, jakbyśmy zagrali […]
Artykuł Szymon Bereza: Nie mamy nic do stracenia opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
ZAKSA Strzelce Opolskie w ostatnim tygodniu pokonała wicelidera i lidera tabeli. Pomimo tych zwycięstw drużyna nie ma już szans na grę w fazie play off. – Celem na ten sezon było utrzymanie się w lidze. Teraz gdy w jednym tygodniu wygraliśmy z liderem i wiceliderem tabeli pojawiają się myśli, „ciekawe co by było, jakbyśmy zagrali w play offach”. Niestety, w tym sezonie nie jest nam to dane, lecz sezon uznajemy za udany – powiedział Szymon Bereza, MVP sobotniego spotkania przeciwko Stali Nysa S.A.
Jakie to uczucie pokonać lidera tabeli?
Szymon Bereza: Świetne! Bardzo się cieszymy. Mimo, że to zwycięstwo nie zmieniło naszej pozycji w tabeli, to zawsze wygranie z drużyną, która ma ogromne szanse awansować do PlusLigi jest super.
Początek meczu nie był dla was udany. Przegraliście dość wyraźnie do 17. Brak nominalnych atakujących po drugiej stronie siatki był dla was dużym zaskoczeniem?
– To prawda. Pierwszy set nie poszedł po naszej myśli, na co wskazuje wynik. A co do atakujących Stali, to wiedzieliśmy, że atakujący borykają się z kontuzjami. Tak naprawdę do pierwszego gwizdka nie wiedzieliśmy, kto zagra na tej pozycji.
Od drugiego seta obraz gry zmienił się o 180 stopni. To wasza drużyna zaczęła wywierać presję na rywalu i nie pozwoliła im rozwinąć skrzydeł.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej gry od drugiego seta. Utrzymaliśmy się w lidze, co było celem na ten sezon. Teraz w meczach, które gramy nie mamy nic do stracenia. Gramy bez żadnej presji i jak widać po ostatnich wynikach gra się klei i sprawia nam dużo przyjemności.
Oceniając waszą grę w ostatnich dwóch meczach, mam wrażenie, że chyba czujecie spory niedosyt? Kto wie, gdyby nie porażki w kilku wcześniejszych meczach, teraz przygotowywalibyście się do play-off...
– Tak jak wcześniej mówiłem, celem na ten sezon było utrzymanie się w lidze. Teraz gdy w jednym tygodniu wygraliśmy z liderem i wiceliderem tabeli pojawiają się myśli, „ciekawe co by było, jakbyśmy zagrali w play-off”. Niestety w tym sezonie nie jest nam to dane, lecz sezon uznajemy za udany.
Po tych dwóch ostatnich spotkaniach, chyba możecie być bardzo zadowoleni ze swojej gry?
– Mecze ze Stalą Nysa jak i z BBTS-em Bielsko Biała były jednymi z lepszych w naszym wykonaniu. Chciałbym żebyśmy tak grali na luzie, w każdym mecz w sezonie. Nasza drużyna właśnie wtedy pokazuje, to co ma najlepsze.
Przed wami jeszcze jeden mecz w rundzie zasadniczej. Już w środę zmierzycie się z SMS PZPS I Spała. To spotkanie z kategorii tych, obowiązkowych do wygrania…
– Mecz z SMS PZPS I Spała będzie ostatnim spotkaniem w rundzie zasadniczej. Nasza pozycja w tabeli już się nie zmieni, lecz chcemy wygrać to spotkanie tak jak każde inne. Nie wiem jaki plan ma trener na ten mecz, lecz spodziewam się w nim sporo zmian i dobrej siatkówki w naszym wykonaniu.
Artykuł Szymon Bereza: Nie mamy nic do stracenia opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.