Daniel Martyniuk znowu rozrabia. Niesforny syn króla disco polo znów łamie przepisy - ma w nosie restrykcje 20.11.20
Daniel Martyniuk, syn króla disco polo, ma gdzieś obostrzenia, pandemię i zagrożenie COVID-19. Najpierw złamał kwarantannę, na której miał przebywać przez 14 dni po powrocie z zagranicy. W dodatku po mieście paradował bez maseczki. Dostał wtedy aż 8 mandatów po 500 zł każdy. Teraz został przyłapany przez fotoreporterów "Super Expressu" jak paraduje po sklepie bez maseczki...