Projekt zmiany definicji gwałtu w Sejmie. Tylko na pierwszy rzut oka jest dobry
Organizacje feministyczne, pod auspicjami Fundacji Feminoteka, przygotowały projekt zmiany definicji gwałtu. W ich imieniu projekt złoży Lewica. – W projekcie zapisujemy, że każde obcowanie seksualne, do którego doprowadza się bez zgody, ma być uznane za gwałt. Tego rodzaju definicja mówi o tym, że gwałt miał miejsce, jeśli nie było zgody, bo np. została ona przełamana, […]
Artykuł Projekt zmiany definicji gwałtu w Sejmie. Tylko na pierwszy rzut oka jest dobry pochodzi z serwisu NCZAS.COM.
![Gwałt - zdj. ilustracyjne.](https://nczas.com/wp-content/uploads/2020/01/gwalt_niewola_kobieta_nczas-1024x683.jpg)
Organizacje feministyczne, pod auspicjami Fundacji Feminoteka, przygotowały projekt zmiany definicji gwałtu. W ich imieniu projekt złoży Lewica.
– W projekcie zapisujemy, że każde obcowanie seksualne, do którego doprowadza się bez zgody, ma być uznane za gwałt. Tego rodzaju definicja mówi o tym, że gwałt miał miejsce, jeśli nie było zgody, bo np. została ona przełamana, czyli mamy przemoc lub groźbę karalną, albo która nie mogła zostać wyrażona, bo kobieta była odurzona, nie miała świadomości tego, co się z nią dzieje, albo nie było przemocy fizycznej, ale była przemoc psychiczna i kobieta była zastraszona – wyjaśnia posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic.
Brzmi sensownie? Na pierwszy rzut oka tak, bo pomiędzy całkiem dobrymi rozwiązaniami (niektóre z nich funkcjonują już w Polsce) ukrywają się także te niebezpieczne.
W Polsce gwałt jest wtedy, gdy jedna strona „stawia czynny i nieprzerwany opór”, „manifestuje brak zgody np. przez głośne protesty, prośbę lub krzyk”. Dodatkowo nasze prawo zastrzega, że opór musi być „rzeczywisty, nie pozorny”.
Po wprowadzonych zmianach gwałtem będzie każdy stosunek, przed którym któraś ze stron nie wyraziła wyraźnej zgody. Tj. nawet jeśli stosunek nie będzie miał żadnych znamion przemocy, to po wszystkim jedna ze stron będzie mogła zadenuncjować, że w zasadzie to nie powiedziała wyraźnie, że tego chce.
Można przywołać hipotetyczny przykład stosunku po zakrapianej imprezie – odbył się on z woli obu stron, jednak jedna ma po wszystkim, na trzeźwo, wyrzuty sumienia. Od teraz taka osoba będzie mogła oskarżyć drugą o gwałt.
Nie trudno przewidzieć, że nowe prawodawstwo zwróci się głównie przeciwko mężczyznom. W państwach, w których już istnieją podobne rozwiązania bardzo często dochodzi do fałszywych oskarżeń, przez które niewinne osoby trafiają na wiele lat do więzień.
Istnieje spore ryzyko, że PiS przyjmie lewicową ustawę. Rząd wdrożył już jeden tego typu przepis autorstwa Solidarnej Polski, o czym informowaliśmy:
Źródło: WP, NCzas
Artykuł Projekt zmiany definicji gwałtu w Sejmie. Tylko na pierwszy rzut oka jest dobry pochodzi z serwisu NCZAS.COM.