Nieoczywisty kandydat do wzmocnienia obrony
Konieczność letniego wzmocnienia linii obrony Chelsea wydaje się być oczywistością, oczywiste za to nie jest nazwisko, jakie dziś podrzuca angielska prasa - chodzi o ewentualny zakup z Manchesteru City Johna Stonesa.
Reprezentant Anglii w przeszłości był stałym członkiem ekipy Pepa Guardioli, jednak w obecnym sezonie zagrał tylko w 16 meczach. Cena, jaką dyktuje City za piłkarza to 50 mln funtów, jednak nie wydaje się, aby w pokoronawirusowej rzeczywistości ktokolwiek zapłacił za zawodnika takie pieniądze.
Umowa 26-latka z Manchesterem jest ważna jeszcze przez dwa lata. O ile jego niewątpliwie mocną stroną jest doświadczenie o tyle obecny sezon zmarnował m.in. z powodu urazów, co może być ostrzeżeniem dla Chelsea.