Świrusy z teatralnej psychuszki
0
Bardzo udany tygodniowy pobyt w Polsce. Mnóstwo spotkań z towarzyszami partyjnymi, niekończące się rozmowy do białego rana.
Miałem nawet spotkanie z ludowcami od Kukiza.
Naprawdę można zrozumieć dlaczego ewolucja wyposażyła nas w trzustkę. Jedyny minus...