Dotarło do mnie, że nie muszę urodzić, czyli między in vitro, naprotechnologią i adopcją
Ta historia kończy się jednak urodzinami. Choć zanim do nich doszło, Joanna i Andrzej Zinkowie przeszli długą drogę. O swojej przygodzie z kliniką in vitro opowiadali podczas rekolekcji dla Diakonii Życia w Skrzatuszu.