Ze skrętem w ustach otworzył drzwi policjantom. Twierdził, że widzi postaci biblijne
Policjanci zostali wezwani na interwencję domową do jednego z mieszkań w Łodzi. Jego lokator miał próbować dopuścić się przestępstwa o podłożu seksualnym wobec swojej znajomej. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, drzwi otworzył im 55-letni mężczyzna palący skręta. Jak się później okazało, zawierał marihuanę. Mężczyzna miał następnie stwierdzić, że posiada większą ilość tego narkotyku.