JKH czekał rok na wygraną z GKS-em Tychy. I wreszcie się doczekał
Po zwycięskim meczu z Comarch Cracovią sympatycy JKH mieli nadzieję, że ich pupile urwą punkty kolejnemu faworytowi. Przeciwko GKS-owi Tychy jastrzębianie musieli sobie radzić bez Jakuba Gimińskiego (stłuczone żebra) i Tomasza Kominka (złamana ręka), zdołał się natomiast wykurować Martin Vozdecky.