LM: Chelsea v Atletico - czy tylko o prestiż?
W ostatnim meczu grupowej fazy Ligi Mistrzów Chelsea podejmie przed własną publicznością Atletico Madryt. Obie drużyny będą we wtorek walczyć o zwycięstwo nie tylko z prestiżowych pobudek - The Blues walczą o pierwsze miejsce w grupie, natomiast madrytczycy do awansu potrzebują nie tylko wygranej na Stamford Bridge, ale także korzystnego wyniku równoległego meczu w Rzymie.
Chelsea i Atletico mierzyły się już ze sobą sześciokrotnie i bilans tych pojedynków nie przemawia za żadną z tych drużyn – zarówno The Blues, jak i Los Colchoneros mają bowiem w dorobku po dwa zwycięstwa, natomiast dwa spotkania zakończyły się remisami.
We wrześniu na Wanda Metropolitano górą byli londyńczycy, którzy wygrali 2:1 po golu Batshuayiego w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.
Dla Chelsea będzie to 39. spotkanie z reprezentantem hiszpańskiej ekstraklasy – jak do tej pory, londyńczycy legitymują się bilansem 16 zwycięstw, 12 remisów i dziesięciu porażek. Atletico z drużynami z Anglii mierzyło się 27 razy - Los Rojiblancos wygrywali 11 razy, dziesięciokrotnie remisowali, a sześć razy musieli uznać wyższość przeciwnika.
Podopieczni Antonio Conte w sobotę mierzyli się w lidze z przeżywającym spory kryzys Newcastle United – choć zaczęło się od bramki dla Srok, to Niebiescy wygrali ostatecznie 3:1 po dwóch golach Hazarda i trafieniu Moraty. Chelsea kontynuuje serię sześciu spotkań bez porażki – mecz z Newcastle poprzedziły zwycięstwa nad Manchesterem United, WBA, Karabachem i Swansea oraz remis z Liverpoolem.
Ciężką przeprawę mieli za to w sobotę piłkarze ze stolicy Hiszpanii – podopieczni Diego Simeone, po golu Griezmanna w 88. minucie gry, pokonali przed własną publicznością Real Sociedad. Madrytczycy mają za sobą serię czterech kolejnych zwycięstw, która rozpoczęła się od triumfu nad Romą w Lidze Mistrzów (2:0) – Atletico poradziło sobie jeszcze później z Levante i Elche.
Po pięciu kolejkach w grupie C wiadomo dwie rzeczy – pewna awansu do fazy pucharowej jest Chelsea, natomiast z europejskimi rozgrywkami w tym sezonie żegnają się piłkarze Karabachu Agdam. The Blues mają w dorobku dziesięć punktów i o dwa oczka wyprzedzają AS Romę, natomiast trzecią lokatę z sześcioma punktami na koncie okupuje Atletico.
Chelsea, by wygrać grupę bez względu na wynik w Rzymie, potrzebuje zwycięstwa nad Atletico. W przypadku remisu lub porażki, Roma zajmie pierwsze miejsce, jeśli pokona Karabach. Z drugiej strony, w przypadku straty punktów przez Giallorossich, wygrana Los Colchoneros daje im awans do fazy pucharowej. Będzie się działo!
Zarówno Chelsea, jak i Atletico, to aktualnie trzecia siła w swoich ligach. Londyńczycy w 15 meczach zgromadzili 32 punkty i ustępują tylko drużynom z Manchesteru. Trzeba jednak przyznać, że strata The Blues do liderujących Obywateli wynosi aż jedenaście punktów. Atletico ma w dorobku 30 punktów i znajduje się za Barceloną i Valencią, ale do lidera z Katalonii traci tylko sześć oczek.
Licząc wszystkie rozgrywki, Atletico w trwającym sezonie przegrało tylko jeden mecz – i to właśnie było spotkanie rozegrane 27 września na Wanda Metropolitano, kiedy to do stolicy Hiszpanii zawitała Chelsea. W 21 meczach, Los Colchoneros legitymują się bilansem dziesięciu zwycięstw, dziesięciu remisów i właśnie jednej porażki.
Podopieczni Diego Simeone ostatnią wyjazdową porażkę ponieśli na początku maja, kiedy to w meczu ½ finału Ligi Mistrzów, przegrali na Santiago Bernabeu z Realem Madryt 0:3. Od tego czasu madrytczycy rozegrali 12 spotkań w delegacji, z których wygrali pięć, a siedem zremisowali. W tej edycji Champions League, Atletico nie zdobyło jednak na wyjeździe żadnego gola (0:0 z AS Romą i 0:0 z Karabachem).
W trwającej fazie grupowej Ligi Mistrzów, tylko w meczach z udziałem PSG padło więcej bramek (25), niż w przypadku Chelsea (22). Identyczny wynik jak The Blues zanotował także Celtic, Sevilla i Liverpool. Na drugim biegunie tej klasyfikacji znajduje się Atletico – w pięciu meczach z udziałem madrytczyków padło zaledwie siedem bramek, co jest najgorszym wynikiem spośród wszystkich 32 zespołów.
CHELSEA FC – ATLETICO MADRYT
05.12.2017, godz. 20:45, Stamford Bridge w Londynie