Szokujący raport! Europejczycy nie wierzą w UE. Unia rozpadnie się w ciągu 10-20 lat. Potem będą wojny
Mieszkańcy naszego kontynentu nie wierzą w przyszłość Unii Europejskiej. Większość uważa, że ona rozpadnie się w ciągu najbliższych 10-20 lat. Nastąpi powrót do przeszłości i wojen pomiędzy europejskimi państwami.
To jest bardzo pesymistyczny pogląd mimo dość wysokiego wsparcia dla samej idei i członkostwa w Unii Europejskiej. Rozpad Unii przewiduje większość pytanych w prawie we wszystkich ankietowanych europejskich państwach, z wyjątkiem Hiszpanii.
Zachodni Europejczycy będący przez pół wieku pod wspólnym amerykańskim atomowym parasolem w wymuszony sposób nauczyli się żyć w pokoju między sobą. We Wschodniej Europie podobną funkcję spełniał Pax Sovietica, gdzie pod sowieckim butem narody zmuszone były ze sobą współpracować, a nie wojować. Teraz kiedy nie ma sowietów, a Amerykanie wycofują się z Europy. Zabraknie zewnętrznego czynnika wpływającego na bezpieczeństwo, w chwili kiedy w Unii nad wspólnymi interesami biorą góra interesy różnym państw, głównie Niemiec i Francji.
Teraz okazuje się, że po latach rządów brukselskich „mandarynów” największym wyzwaniem dla Unii Europejskiej nie jest eurosceptycyzm i antyeuropejskość, ale europesymizm.
Aż 66 proc Słowaków uważa, że Unia się rozpadnie. Tak myślą w kraju, który niedawno przyjął euro jako walutę. We Włoszech ten wskaźnik wynosi 58 proc. Niemal tyle samo sądzi we Francji i w Polsce – po 57 proc. Niemców jest równo połowa – 50 proc. Najbardziej optymistyczni co do losów Unii są Hiszpanie, tylko 40 proc. uważa, że Unia się wywróci.
Mimo intensywnego prania mózgu aż 28 proc eurowyborców uważa wojnę pomiędzy państwami Unii za możliwą. Co najsmutniejsze, największy procent uważających, że to nieszczęście nastąpi znajduje się w przedziałach 18-24 lata i 25-34 lata, a więc to ci, którzy jako najmłodsi obywatele Unii powinni być najbardziej optymistyczni z racji wieku i najbardziej podatni na unijną propagandę.
Źródło: European Council on Foreign Relations