Kapitan Wrona na pasie
0
Nie jestem pilotem, to nie będę się wymądrzał. Z lotnictwem mam tyle wspólnego, że od czasu do czasu, posłuszny lampce i kontrolującej wszystko stewardesie, posłusznie zapinam pas, kiedy trzeba.. Czasem sobie wyobrażam komendę o przyjmowaniu "pozycji bezpiecznej" i wtedy ciarki...