Wypadek na Sokratesa. Aktywiści nie zostawiają suchej nitki na zastępcy prezydenta
20 października na przejściu dla pieszych ul. Sokratesa w Warszawie, wydarzył się straszny wypadek. Rozpędzone bmw potrąciło przechodzącego przez pasy Adama G. z rodziną. Miejscy aktywiści, którzy dzień po wypadku protestowali na feralnym przejściu, domagali się od miasta poprawy bezpieczeństwa w tym rejonie dzielnicy. Krytykowali przy tym Rafała Trzaskowskiego za to, że tak długo zwlekał z zabraniem głosu w tej sprawie. Teraz nie zostawiają suchej nitki na jego zastępcy.