Zabójca Pawła Adamowicza miał antydemokratyczne poglądy. Nie chciał mieszkać w „siedlisku Platformy”
Z dokumentu, który dyrekcja więzienia w Gdańsku przesłała policji dzień przed wyjściem na wolność Stefana W. wynika, że mężczyzna miał antydemokratyczne poglądy i planował opuścić „siedlisko Platformy”, jak określał województwo pomorskie. Chciał przeprowadzić się tam, gdzie „rządzi PiS”. Miał też deklarować, że chce, by Jarosław Kaczyński „został dyktatorem” – informuje TVN24. Co z tą wiedzą zrobiły służby?